niedziela, 24 lipca 2016
Kurs na eksplodujący tort
Przedstawiam Wam kochani krótki kurs na eksplodujący tort. Jest to mój pomysł i może nie do końca spełnia oczekiwania to myślę, że dużo lepiej prezentuje nazwę "wybuchającego pudełka".
Po pierwsze odsyłam Was do kursu na sam tort, który już dawno temu wstawiłam. Tu jest link
Tworzymy wszystko w całkiem podobny sposób, jednak tym razem do wykroju wykorzystałam wykrojniki Sizzixa.
Łączymy tort jak poniżej, zostawiając ostatnie piętro otwarte.
Ozdabiamy i umieszczamy torcik w boxie.
Wycinamy z beermaty kółko, nieco mniejsze niż otwór ostatniego piętra. Nawiercamy w nim małą dziurkę i przewlekamy z pętelką kawałek sznurka.
Umieszczamy kółko w torcie
i nasypujemy co tam tylko chcemy. Tworzyłam pudełko dla dziecka, więc nasypałam tam mini lentylki :)
Wycinamy drugie większe kółko, które zamknie nam tort. Podobnie nawiercamy w nim dziurkę i przewlekamy sznurek. Kółko można na końcu lekko podkleić magikiem, aby zawartość się nie wysypała. Ja podklejam tasiemką washi, można ją odkleić przed samym wręczeniem pudełka.
Drugi koniec sznurka przyklejamy do wieczka.
Zamykamy pudełko.
A tutaj już filmiki jak wygląda sama "eksplozja" :)
I inne pudełko.
Po pierwsze odsyłam Was do kursu na sam tort, który już dawno temu wstawiłam. Tu jest link
Tworzymy wszystko w całkiem podobny sposób, jednak tym razem do wykroju wykorzystałam wykrojniki Sizzixa.
Łączymy tort jak poniżej, zostawiając ostatnie piętro otwarte.
Ozdabiamy i umieszczamy torcik w boxie.
Wycinamy z beermaty kółko, nieco mniejsze niż otwór ostatniego piętra. Nawiercamy w nim małą dziurkę i przewlekamy z pętelką kawałek sznurka.
Umieszczamy kółko w torcie
i nasypujemy co tam tylko chcemy. Tworzyłam pudełko dla dziecka, więc nasypałam tam mini lentylki :)
Wycinamy drugie większe kółko, które zamknie nam tort. Podobnie nawiercamy w nim dziurkę i przewlekamy sznurek. Kółko można na końcu lekko podkleić magikiem, aby zawartość się nie wysypała. Ja podklejam tasiemką washi, można ją odkleić przed samym wręczeniem pudełka.
Drugi koniec sznurka przyklejamy do wieczka.
A tutaj już filmiki jak wygląda sama "eksplozja" :)
I inne pudełko.
piątek, 22 lipca 2016
Kartka na pożegnanie
Chyba nikt z nas nie lubi tego stanu ducha, gdy ktoś, kogo lubimy opuszcza nasze otoczenie. Ja też nie przepadam za pożegnaniami, a już na pewno zmianami w życiu. Mam jednak nadzieję, że ta karteczka zapisze się w pamięci Iwonki i da jej wiarę w to, że czasami musimy zaryzykować, by na nowo złapać wiatr w żagle i by być szczęśliwym.
"Życie jest cholernie ironiczne. Potrzebujesz hałasu aby docenić ciszę.
Smutku by docenić szczęście. I nieobecności aby docenić obecność...."
Powodzenia :)
niedziela, 17 lipca 2016
Exploding box na 70 urodziny
Exploding box na 70 urodziny dla mamy od syna z rodziną. Nie mogło więc zabraknąć w pudełeczku mnóstwa kwiatów z foamiranu :)
Pracę zgłaszam na wyzwanie:
piątek, 8 lipca 2016
Na narodziny chłopca. Exploding box
Rodzą nam się dzieci :))) Witamy na świecie Gracjana :)
Dzidziusia ulepiłam ręcznie z modeliny :)
Dzidziusia ulepiłam ręcznie z modeliny :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)